w kościele powszechnym
Uroczystość Zwiastowania, tajemnicy, dzięki której wcielenie Słowa objawione zostało Najświętszej Pannie z Nazaretu.
Obchodzono ją już w V stuleciu. Z czasem obrano dla niej termin, którym m. in. wspomina św. Augustyn; przypada! nie tylko na dziewięć miesięcy przed dniem Narodzenia, ale także wtedy, gdy wedle ówczesnego mniemania nastąpiło zarówno wcielenie, jak krzyżowa śmierć Chrystusa. W dawnych kalendarzach i martyrologiach uroczystość tę uważano za święto Pańskie. Gdy z czasem połączono ją w Rzymie z procesją do Matki Bożej Większej, stało się ono świętem maryjnym. Ale jedno nie przeszkadza drugiemu, bo tajemnica Pańska dokonała się przy współudziale Nazaretańskiej Dziewicy oraz dzięki temu, że na skierowane do Niej wezwanie odpowiedziała pokornym fiat.
W Sazawie na Morawach św. Prokopa, opata. Związał się z obrządkiem słowiańskim, ale nie wiemy, czy przylgnął doń w Pradze, czy też w czasie podróży na Ruś. Nie znamy też dostatecznie dziejów klasztoru, który dla pielęgnowania tej liturgii założył. Opowiadają o nim tzw. Legendy Prokopskie oraz Kronika mnicha sazawskiego. Sam Prokop zmarł w r. 1053. Dzieło długo nie przetrwało.
W Yorku, w Anglii, św. Małgorzaty Clitherow, męczennicy. Tę mężatkę, matkę dwojga dzieci aresztowano za to, że użyczała gościny kapłanom, przybywającym z kontynentu. Na rozmaity sposób próbowano ją złamać, m. in. zarzutami, jakoby zdradzała męża. Mężnie poszła na dotkliwe męki i odniosła świetne zwycięstwo.