wspominamy:
w rodzinie franciszkańskiej:
Najświętsze Serca Jezusa
Bóg tak umiłował świat, że Syna swego dał. Nasze życie ma być odpowiedzią na miłość Bożą. Święty Jan mówi: ?Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga, bo Bóg jest miłością. Kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim? (1 J 4,7-8.16).
?Jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda. Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: Kości Jego nie będą łamane. I znowu na innym miejscu mówi Pismo: Będą patrzeć na tego, którego przebodli? (J 19,34-37).
Serce Jezusa, przebite włócznią żołnierza, jest symbolem dobroci i miłosierdzia Boga, który dał nam Syna, aby nas zbawić od grzechu przez śmierć i zmartwychwstanie. Nabożeństwo do Serca Pana Jezusa pobudza nas do ufności i miłości względem Ojca. Jezus zawieszony na krzyżu, w swojej miłości bez granic, oddał życie za nas. Z przebitego boku wypłynęła krew i woda, symbol sakramentów Kościoła, aby wszyscy ludzie pociągnięci do Serca Zbawiciela, zaczerpnęli z radością ze źródeł wiecznego zbawienia.
My pokładamy nadzieję w Jezusie i powierzamy Mu bezwarunkowo nasze życie i godzinę naszej śmierci.
Nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa było zawsze drogie franciszkanom przez przykład św. Franciszka pałającego seraficką miłością do Jezusa. Jego serce płonęło miłością do Serca Ukrzyżowanego Jezusa. Chrystus w ten oto sposób powiedział do św. Marii Małgorzaty Alacoque: ?Oto święty [Franciszek], który najbardziej umiłował moje Serce. Weź go jako wzór?.
Najświętszym Sercu Jezusa pisali i nauczali św. Antoni, św. Bonawentura, św. Bernardyn ze Sieny i wielu innych świętych franciszkańskich.
W Kościele Powszechnym:
W Rzymie św. Justyna, filozofa i męczennika. Tak nazywano go już w starożytności. W swym Dialogu opowiada, jak to w rozmaitych filozofiach szukał prawdy, aż pewien starzec zapoznał go z chrześcijaństwem i Biblią. Napisał potem kilka dziełek i próbował zbliżyć do chrześcijaństwa złagodzony platonizm. Za wiarę ścięto go razem z sześcioma innymi około r. 165. Zachował się autentyczny opis tego męczeństwa.
W opactwie Ona, w Kastylii, św. Inigo, opata. Zrazu był prawdopodobnie mnichem, ale zatęskniwszy za samotnością, udał się na pustkowie. Stamtąd to król Sancho wezwał go do zreformowania opactwa. Gdy w r. 1060 zmarł, opłakiwali go zarówno chrześcijanie, jak Arabowie i Żydzi. Jego imię nadano przy chrzcie Ignacemu z Loyoli, który później zmodyfikował je, aby mu nadać charakter bardziej uniwersalny.
W Londynie bł. Jana Storey. Ukończywszy studia w Ox- fordzie, pozyskał sobie wzięcie jako dobry prawnik i wszedł do parlamentu. Henrykowi VIH złożył przysięgę supremacyjną, ale za Edwarda VI zmienił zdanie. Uszedł następnie na kontynent przez jakiś czas przebywał w Lowanium. W niedalekiej Antwerpii zajmował się przeszukiwaniem statków angielskich, aby nie przemycały na ląd pism luterańskich. W czasie jednej z takich akcji uprowadzono go do Anglii, gdzie nadaremnie powoływał się na to, że za panowania Marii Tudor ocalił życie wielu protestantom. Zginął po wielu męczarniach w r. 1571.