W rodzinie franciszkańskiej:
Bł. Zygmunt Szczęsny Feliński, arcybiskup z III Zakonu (1822-1895), założyciel Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi
Urodził się 1 XI 1822 r. w Wojutynie na Wołyniu w rodzinie Gerarda i Ewy z Wendorffów jako siódmy z jedenaściorga dzieci. Z domu rodzinnego wyniósł gruntowne zasady wiary katolickiej i życia religijnego.
Zdobył wszechstronne wykształcenie: studiował matematykę na uniwersytecie w Moskwie, nauki humanistyczne na College de France i na paryskiej Sorbonie. W 1851 r. wstąpił do Seminarium Duchownego w Żytomierzu; a potem podjął także studia na Akademii Duchownej w Petersburgu. Święcenia kapłańskie otrzymał 8 IX 1855 r. w Petersburgu.
Po święceniach zamieszkał u dominikanów i pracował przy kościele św. Katarzyny. Od 1857 r. pełnił posługę ojca duchownego i w tym samym roku założył Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi.
Jego życie opromieniał duch franciszkański, drogie mu były ideały Biedaczyny. W Warszawie zetknął się z franciszkańskim życiem zakonnym, zwłaszcza z kapucynami i z tercjarzami św. Franciszka. Jako arcybiskup wstąpił do III Zakonu. Przyjął go świątobliwy kapucyn o. Prokop Leszczyński. Przy obłóczynach przyjął imię Antoni. Nowicjat jego trwał aż 20 lat, bo profesję złożył nasz Błogosławiony dopiero po powrocie z wygnania, gdy osiadł w Dźwiniaczce. Miało to miejsce 26 VIII1883 r. w kościele parafialnym w Mielnicy. Złożył ją na ręce o. Krescentego Haszyca, kapucyna, przy licznym udziale wiernych, którzy za wzorem arcybiskupa wstępowali w szereg III Zakonu św. Franciszka. Wspólnotą III Zakonu w Dźwiniaczce faktycznie kierował sam abp Feliński. Błogosławiony Zygmunt Szczęsny widział w III Zakonie szansę na odrodzenie religijne i moralne narodu, pogłębienie jego wiary i tworzenie więzi duchowych między różnymi stanami. Przez formację franciszkańską tercjarzy pragnął wpłynąć przede wszystkim na ożywienie ducha katolickiego w rodzinach.
Arcybiskup Feliński przykładem swego pokornego, pracowitego i ubogiego, a przede wszystkim świętego życia, pociągał ludzi ku Bogu, wskazując im drogę Niepokalanej Maryi i serafickiego Franciszka. Zmarł w Krakowie w pałacu biskupim 17 IX 1895 r. Papież Jan Paweł II podczas Mszy św. na Błoniach Krakowskich 18 VIII 2002 r. zaliczył go w poczet błogosławionych.
W Kościele Powszechnym:
W Rzymie i Kartaginie męczenników papieża Korneliusza oraz Cypriana, biskupa.
Korneliusza obrano w r. 250. W trzy lata później wygnano go do Civitavecchia, gdzie zmarł.
Natomiast Cyprian zginął w pięć lat później, w Kartaginie. Zrazu zajmował się adwokaturą. Poznawszy jakiegoś kapłana, przyjął chrzest. W r. 248 obrano go biskupem. W czasie prześladowania za Decjusza usunął się poza miasto. Po powrocie jak Korneliusz musiał zajmować się odstępcami. Wówczas to poparł łagodniejsze stanowisko papieża oraz napisał dziełko O jedności Kościoła. Przeorganizował następnie gminy, zwołał synody i redagował dalsze pisma. Gdy w r. 257 wezwano go do złożenia ofiary bogom, stanowczo odmówił. Zesłano go wówczas do Curubis, skąd pisał do chrześcijan listy pocieszające. Po roku sprowadzono go znów do Kartaginy i skazano na śmierć. Zginął 14 września 258 r., ale z uwagi na inne wspomnienie jego imię przesunięto w kalendarzach o dwa dni. Ostatnio połączono je ze wspomnieniem papieża, z którym Cyprian utrzymywał łączność.
W Pradze św. Ludmiły. Ochrzcił ją może św. Metody. Poślubiona Borzy wojowi I, protoplaście Przemyślidów, miała z nim dwóch synów. Zginęli młodo w walkach z Madziarami. Wychowywała wtedy wnuka Wacława, ale popadła w jakiś konflikt z synową. Synowa też posłała siepaczy, którzy w r. 920 lub następnym zadali jej śmierć przez uduszenie. Sw. Wacław dokonał translacji jej szczątków i pochował je w Pradze.
W Limie, w Peru, św. Jana Macias, dominikana. Skromny, ale pełen wyrobienia brat-laik, wyjechał z Hiszpanii na misje. Zmarł w r. 1645. Kanonizował go w r. 1975 Paweł VI.